smętne, na razie zastanawiam czy mi się podoba czy nie, ale muszę posłuchać więcej by to stwierdzić niż 1.41:)
A tak apropos wycinania/usuwania tekstów, to nie polecam, na TXT jest tak dziwnie, że czasem tekst nie skomentowany skomentuje czy odkryje ktoś przypadkiem po kilku tygodniach czy miesiącach od napisania, nawet czasem tak dyskusje odżywają, choć wydawać by się mogło, że tekst nikogo nie zainteresował.
No teraz przeczytać zdązyłem i właśnie słucham,
smętne, na razie zastanawiam czy mi się podoba czy nie, ale muszę posłuchać więcej by to stwierdzić niż 1.41:)
A tak apropos wycinania/usuwania tekstów, to nie polecam, na TXT jest tak dziwnie, że czasem tekst nie skomentowany skomentuje czy odkryje ktoś przypadkiem po kilku tygodniach czy miesiącach od napisania, nawet czasem tak dyskusje odżywają, choć wydawać by się mogło, że tekst nikogo nie zainteresował.
Specjalistą od odgrzebywania staroci jest Max:)
pzdr
grześ -- 16.12.2008 - 11:55