Jako jeden z tzw. tekstowiczan dziękuję.
Tobie też najlepszego.
No i baw się dobrze w Bieszczadach.
Jak spotkasz ufoludków, to napisz coś o nich zanim Cię porwą ;-)
Ja chyba bym się cieszył jakby mnie porywali – choć w sumie najważniejsze by było po co to robią...
pozdrowienia
PS – A ten okres bez śniegu, to rzeczywiście do kitu trochę jest…
grzesiu
Jako jeden z tzw. tekstowiczan dziękuję.
Tobie też najlepszego.
No i baw się dobrze w Bieszczadach.
Jak spotkasz ufoludków, to napisz coś o nich zanim Cię porwą ;-)
Ja chyba bym się cieszył jakby mnie porywali – choć w sumie najważniejsze by było po co to robią...
pozdrowienia
PS – A ten okres bez śniegu, to rzeczywiście do kitu trochę jest…
Jacek Ka. -- 20.12.2008 - 07:23