grzesiu

grzesiu

Jako jeden z tzw. tekstowiczan dziękuję.
Tobie też najlepszego.
No i baw się dobrze w Bieszczadach.

Jak spotkasz ufoludków, to napisz coś o nich zanim Cię porwą ;-)
Ja chyba bym się cieszył jakby mnie porywali – choć w sumie najważniejsze by było po co to robią...

pozdrowienia

PS – A ten okres bez śniegu, to rzeczywiście do kitu trochę jest…


Życzenia By: tecumseh (29 komentarzy) 19 grudzień, 2008 - 12:02