Mój synek ma rok.
Mam nadzieję, że jak do szóstki doskoczy, to sytuacja się unormuje. Bo najgorzej to chyba jak się nie wie co będzie. Bo jak się wie, to sobie tak, czy inaczej można poradzić ;-)
pozdrowienia
hmm
Mój synek ma rok.
Mam nadzieję, że jak do szóstki doskoczy, to sytuacja się unormuje.
Bo najgorzej to chyba jak się nie wie co będzie.
Bo jak się wie, to sobie tak, czy inaczej można poradzić ;-)
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 22.12.2008 - 09:20