Ale Twoje życzenia pisałeś widać równolegle z moim komentarzykiem do Agawy i Docenta i “weszły” przedeń – no i….
Dziekuję serdecznie za życzenia i od razu informuję, że zaprzyjaźnione ze mną kaktusy są absolutnie bezkolczaste i co więcej – podzielają mój punkt widzenia na ich ogrodników.
Z winem mam problem – teoretycznie jakoś nawet nienajgorzej, ale praktyka całkiem do kitu. I nawet poćwiczyć nie bardzo jest jest jak, bo kaktusy tudzież reszta raczej nie lubią zbytniego podlewania i te ogródkowe imprezy przechodzą najczęściej.
na sucho.
Merlocie miły – jesteś magnesem TXT – więc życzę Ci byś nadal przyciągał do swojej remizy ( czas ją ponownie oddać do uzytku!) nas wszystkich.
Och Merlocie, gapa ze mnie
Ale Twoje życzenia pisałeś widać równolegle z moim komentarzykiem do Agawy i Docenta i “weszły” przedeń – no i….
Dziekuję serdecznie za życzenia i od razu informuję, że zaprzyjaźnione ze mną kaktusy są absolutnie bezkolczaste i co więcej – podzielają mój punkt widzenia na ich ogrodników.
Z winem mam problem – teoretycznie jakoś nawet nienajgorzej, ale praktyka całkiem do kitu. I nawet poćwiczyć nie bardzo jest jest jak, bo kaktusy tudzież reszta raczej nie lubią zbytniego podlewania i te ogródkowe imprezy przechodzą najczęściej.
na sucho.
Merlocie miły – jesteś magnesem TXT – więc życzę Ci byś nadal przyciągał do swojej remizy ( czas ją ponownie oddać do uzytku!) nas wszystkich.
Radosnych Świąt!
RRK -- 23.12.2008 - 14:15