Mr Lorenzo

Mr Lorenzo

podwieczorkowo pozdrawia a Madame Gretchen obiera mandarynki..
jak nic na pewno na winko jakie przednie co to leżakowania nie potrzebuje in spe, ani innego
O mandarynkach coś wspominałem w innym miejscu :)

Pozdrawiam, odstawiając na dziś kawę
Jak nic oktawą mi wybrzmiało, a nerki jakies dziwne takie czy cóś...


Się wkurzyłem By: germania (29 komentarzy) 20 styczeń, 2009 - 13:20