co tu wyjasniać. Sympatii do kreacji netowej pod nickiem “Maryla” nie mam, osoby nie znam i nie zamierzam.
A zresztą nie masz ciekawszych tematów?
pzdr
No przecież to żart był,
co tu wyjasniać.
Sympatii do kreacji netowej pod nickiem “Maryla” nie mam, osoby nie znam i nie zamierzam.
A zresztą nie masz ciekawszych tematów?
pzdr
grześ -- 30.01.2009 - 20:03