gdzie nie spojrzeć, tam widoki jak w teatrze.
Jedna widzi obludę i cynizm (gdzie, Delilah, na Boga?! Chorwaci Cię urazili, IV liga powiatowa czy dyplomy?), a druga dostala obsesji na punkcie nasienia.
Może ja nie jestem kobietą?
Pozdrawiam, rozważając kwestię tożsamości wlasnej
Rany boskie,
gdzie nie spojrzeć, tam widoki jak w teatrze.
Jedna widzi obludę i cynizm (gdzie, Delilah, na Boga?! Chorwaci Cię urazili, IV liga powiatowa czy dyplomy?), a druga dostala obsesji na punkcie nasienia.
Może ja nie jestem kobietą?
Pozdrawiam, rozważając kwestię tożsamości wlasnej