Panie Stary, Pan tego Igłę nie oszczędza, bo strasznie się rozbisurmanił, wszędzie na brak oporu natrafiając. No, w końcu mam pewien support w trudnym dziele ostrzenia Igły ;-)
Pozdrawiam.
I to mi się podoba!
Panie Stary, Pan tego Igłę nie oszczędza, bo strasznie się rozbisurmanił, wszędzie na brak oporu natrafiając. No, w końcu mam pewien support w trudnym dziele ostrzenia Igły ;-)
Pozdrawiam.
s e r g i u s z -- 09.02.2009 - 17:16