Odys napisał już wszystko niemal, w odniesieniu do Twojej wypowiedzi.
Więc się podpisuję.
Ale swoje trzy grosze dorzucę. Nie byłabym sobą, że tak się wyrażę.
Skoro naprawdę tak wszystko wiesz, to trzeba było specjalne służby pouczyć. Ja widzę, że nie tylko Ty, że tylu ludzi wiedziało i nadal wie. Niesamowite.
Niesamowite jak trudno oddzielić sympatie i antypatie polityczne od…
No i po co ja tu po nocy piszę?
Poldek, weź Ty ochłoń trochę, co?
Jak już ochłoniesz to pomyśl.
Serio masz rozwiązanie?
Poważnie sądzisz, że coś wiesz?
Na ten przykład weźmy Gretchen. Ona nic nie wie w tej sprawie, i nie będzie udawała wiedzy, bo ta wiedza u innych ludzi jest.
Noo ale Gretchen to… Przemilczmy, dla dobra sprawy.
Powtórzę raz jeszcze, do Ciebie jako człowieka wierzącego, ofiaruj Piotrowi modlitwę, niech trafi do właściwego Miejsca bez przeszkód.
Niech wszyscy na Górze obecni mają na uwadze jego rodzinę. Niech o nią dbają.
Poldku
Odys napisał już wszystko niemal, w odniesieniu do Twojej wypowiedzi.
Więc się podpisuję.
Ale swoje trzy grosze dorzucę. Nie byłabym sobą, że tak się wyrażę.
Skoro naprawdę tak wszystko wiesz, to trzeba było specjalne służby pouczyć. Ja widzę, że nie tylko Ty, że tylu ludzi wiedziało i nadal wie. Niesamowite.
Niesamowite jak trudno oddzielić sympatie i antypatie polityczne od…
No i po co ja tu po nocy piszę?
Poldek, weź Ty ochłoń trochę, co?
Jak już ochłoniesz to pomyśl.
Serio masz rozwiązanie?
Poważnie sądzisz, że coś wiesz?
Na ten przykład weźmy Gretchen. Ona nic nie wie w tej sprawie, i nie będzie udawała wiedzy, bo ta wiedza u innych ludzi jest.
Noo ale Gretchen to… Przemilczmy, dla dobra sprawy.
Powtórzę raz jeszcze, do Ciebie jako człowieka wierzącego, ofiaruj Piotrowi modlitwę, niech trafi do właściwego Miejsca bez przeszkód.
Niech wszyscy na Górze obecni mają na uwadze jego rodzinę. Niech o nią dbają.
Światełko, nie brednie…
Gretchen -- 10.02.2009 - 03:28