Prosze pana

Prosze pana

Afganistan ma się do tarczy nijak.
Nawet Iran niewiele.

Gra idzie o zdobycie strategicznej przewagi.
Technicznej i geo/strategicznej.

Na zasadzie pełzającego węża, który podbija kolejne kraje, kosztem sowietów.

Rosja ma techniczne możliwości odpowiedzi na tarcze, tyle ze olbrzymim kosztem.
Gra więc politycznie a nie technologicznie.
W technologi podtrzymuje tylko swoje możliwości /niezostawania w tyle.
Na tą ja stać.
Dlatego może dać pare miliardów $ kacykom w Turkiestanie, bo to ją taniej wychodzi.( Pytaniem jest, co za chwilę dadzą Jankesi albo Chiny )
Gorzej, dla sowietów, że w kolejnych dziesięcioleciach (sowiety) straciły Bałtów, Mołdawię, Ukrainę, no i Europę Środkową.

To proces jest.
A Tarcza tylko narzędziem.


Rozgrywka o tarczę antyrakietową By: Patrykus (4 komentarzy) 17 luty, 2009 - 21:54