Kolego, prawda, od referenta to cię dzielą lata świetlne, poniekąd. To raz. Dwa, to że w piaskownicy z tobą się nie bawiłem, więc grzeczniej proszę. Trzy – mam prośbę – idź swoją drogą i nie wchodź mi, prawda, w paradę. I jak będziesz się, prawda, pode mnie podszywał, to cię kurwa (pardą) osobiście przepytam z tego Dickensa, czy innego Bułhakowa.
-->Autor
Kolego, prawda, od referenta to cię dzielą lata świetlne, poniekąd. To raz. Dwa, to że w piaskownicy z tobą się nie bawiłem, więc grzeczniej proszę. Trzy – mam prośbę – idź swoją drogą i nie wchodź mi, prawda, w paradę. I jak będziesz się, prawda, pode mnie podszywał, to cię kurwa (pardą) osobiście przepytam z tego Dickensa, czy innego Bułhakowa.
Kmiocie.
referent Bulzacki -- 23.02.2009 - 18:04