“Solidarność” była wielopoglądowym i tolerancyjnym ruchem. Mdli mnie gdy widzę, że w IPN mają głównie pracę ci, którzy są reprezentantami tych środowisk, które w latach 80. były w kontrze do “S”. Dziś na garbie tego, co zrobili ludzie dla “S” robią sobie narodowo-endeckie kariery, a o myśli o pluralizmie należy zapomnieć.
E tam, to już jesteśmy w domu. Należy się “wielopoglądowej Solidarności” IPN jak psu zupa. Friszke na czele, może znowu Kieres? A jak nie, to Andrzej Garlicki, on się świetnie zna na tajnych służbach.
Najgorzej to być endekiem. Endecy nie mają prawa pełnić funkcji publicznych. Oczywiście w ramach wielopoglądowej i toleranycjnej Polski założonej przez wielopoglądową i tolerancyjną Solidarność. Żaryn, Cenckiewicz to dziś najbardziej palące problemy społeczne. Zagrożenie dla demokracji, wolności słowa i wolnego rynku. Ale już taki Machcewicz – nie. Bo Machcewicz jest szczerym socjalistą i antyklerykałem (akurat prawda, kto zna – potwierdzi). On może pełnić funkcje publiczne; muzeum może na przykład organizować. Grunt żeby historię pisali nasi. To ja, referent, bardzo chcę, żeby polskiej historii nie pisali leszkowie.sopot. To jest moja odpowiedź na “toleranycyjną i wielopoglądową Solidarność”.
A tak w ogóle, to starał się Pan o pracę w IPN? Skąd Pan wie, że jej nie dostanie? Dopiero by było jeśli Lasota by Pana przyjął na ksero po Zyzaku.
-->Autor
“Solidarność” była wielopoglądowym i tolerancyjnym ruchem. Mdli mnie gdy widzę, że w IPN mają głównie pracę ci, którzy są reprezentantami tych środowisk, które w latach 80. były w kontrze do “S”. Dziś na garbie tego, co zrobili ludzie dla “S” robią sobie narodowo-endeckie kariery, a o myśli o pluralizmie należy zapomnieć.
E tam, to już jesteśmy w domu. Należy się “wielopoglądowej Solidarności” IPN jak psu zupa. Friszke na czele, może znowu Kieres? A jak nie, to Andrzej Garlicki, on się świetnie zna na tajnych służbach.
Najgorzej to być endekiem. Endecy nie mają prawa pełnić funkcji publicznych. Oczywiście w ramach wielopoglądowej i toleranycjnej Polski założonej przez wielopoglądową i tolerancyjną Solidarność. Żaryn, Cenckiewicz to dziś najbardziej palące problemy społeczne. Zagrożenie dla demokracji, wolności słowa i wolnego rynku. Ale już taki Machcewicz – nie. Bo Machcewicz jest szczerym socjalistą i antyklerykałem (akurat prawda, kto zna – potwierdzi). On może pełnić funkcje publiczne; muzeum może na przykład organizować. Grunt żeby historię pisali nasi. To ja, referent, bardzo chcę, żeby polskiej historii nie pisali leszkowie.sopot. To jest moja odpowiedź na “toleranycyjną i wielopoglądową Solidarność”.
A tak w ogóle, to starał się Pan o pracę w IPN? Skąd Pan wie, że jej nie dostanie? Dopiero by było jeśli Lasota by Pana przyjął na ksero po Zyzaku.
referent Bulzacki (gość) -- 01.04.2009 - 15:55