szydło, znaczy Dymitr, z worka, znaczy Grzesia.
Ale wybaczone ci jes podszywanie się pod Grzesia:) Nie mam nic przeciw fanom, którzy aż do nasladownictwa się posuwają:), he, he
pzdr
Ha, Dymitrze, wyszło
szydło, znaczy Dymitr, z worka, znaczy Grzesia.
Ale wybaczone ci jes podszywanie się pod Grzesia:)
Nie mam nic przeciw fanom, którzy aż do nasladownictwa się posuwają:), he, he
pzdr
grześ prawdziwy:) (gość) -- 17.04.2009 - 07:02