Imitacje Chandlera też mogą być genialne, niestety, Chandlera to ja czytałem wszystko 9albo wszystko co w bibliotekach znalazłem u siebie na prowincji) lata temu i teraz pan mi może wmówić nawet z powrotem, że to Chandler,a nie imitacja, a ja głupi uwierzę.
No w każdym razie , nie ma tu co, niestety ukrywać, jestem na przegranej pozycji.
Powiedziałbym że jak zawsze, ale obiecałem nie malkontencić.
Panie Referencie,
Imitacje Chandlera też mogą być genialne, niestety, Chandlera to ja czytałem wszystko 9albo wszystko co w bibliotekach znalazłem u siebie na prowincji) lata temu i teraz pan mi może wmówić nawet z powrotem, że to Chandler,a nie imitacja, a ja głupi uwierzę.
No w każdym razie , nie ma tu co, niestety ukrywać, jestem na przegranej pozycji.
Powiedziałbym że jak zawsze, ale obiecałem nie malkontencić.
Więc się tylko pożegnam, no:)
grześ -- 08.07.2009 - 21:29