Ja każdy koncert Dzemu, a byłem nierzadko, wspominam dobrze. Wśród tych koncertów nie było żadnego kiepskiego. I Rysiek tez się trzymał. Czasem mikrofonu, ale na tyle mocno, że było ok.
Życzę innym zespołom, żeby miały choc połowe równie udanych koncertów.
PS
Piszę oczywiście o czasach kiedy spiewali w najsilniejszym składzie. Obecnego Dżemu nie znam.
nie było źle
Ja każdy koncert Dzemu, a byłem nierzadko, wspominam dobrze. Wśród tych koncertów nie było żadnego kiepskiego. I Rysiek tez się trzymał. Czasem mikrofonu, ale na tyle mocno, że było ok.
HareM -- 03.08.2009 - 08:46Życzę innym zespołom, żeby miały choc połowe równie udanych koncertów.
PS
Piszę oczywiście o czasach kiedy spiewali w najsilniejszym składzie. Obecnego Dżemu nie znam.