A poważnie nie pamiętam ile razy byłem, zresztą to było tak, że pracowałem raz 20 km od Lublina 2 tygodnie, 2 razy byłem uczestnikiem warsztatów o Majdanku i głownie Majdanek widywałem, ale i w Lublinie trochę miejsc zobaczyłem.
Co do pracy umysłowej, przereklamowana jest:)
Acz czy nudna, ja w sumie jedyne, co umiem, to gadać, pisać i czytać, tak się składa, że za gadanie mi w sumie płacą.
Pino,
no w sumie mniej niż 10 to 3 może być:)
A poważnie nie pamiętam ile razy byłem, zresztą to było tak, że pracowałem raz 20 km od Lublina 2 tygodnie, 2 razy byłem uczestnikiem warsztatów o Majdanku i głownie Majdanek widywałem, ale i w Lublinie trochę miejsc zobaczyłem.
Co do pracy umysłowej, przereklamowana jest:)
Acz czy nudna, ja w sumie jedyne, co umiem, to gadać, pisać i czytać, tak się składa, że za gadanie mi w sumie płacą.
I tak to się kręci, no.
Pozdrówka.
grześ -- 18.11.2009 - 22:06