czy ocieplenie jest niedobre, strumień nieświadomości

czy ocieplenie jest niedobre, strumień nieświadomości

no wlasnie, Grzesiu postawil ciekawe pytanie, czy ocieplenie jest zlem?
Na zdrowy rozum biorac nie bardzo.
W Polsce co spowoduje lekkie ocielenie?
1. Mniej sniegu – bezpieczniej na drogach
2. MNiejsze koszty ogrzewania – dla mnie rzeczy wyjatkowo istotna.
3. mniejsze wydatki na cieple ubrania
4. Nie musze tyle odsniezac….
Takich prostych argumentow jest sporo. Ale sa istotniejsze.

jednym z nich jest dluzszy okres wegatycyjny, co da lepsze zbiory.

No przyzna chyba kazdy, ze przyjemniej zyje sie w klimacie nieco cieplejszym niz nasza franca. Juz w okolicach Wiednia jest przyjemniej.

mowi sie, ze zaleje Malediwy – tylko ze przez ostatnie trzy tysiace lat, kiedy po drodze bylo cieplej i to sporo, Malediwow nie zalalo.

A jak to jest z topnieniem lodow arktycznych i antartycznych?
Bo ja czegos przyznam nier rozumiem. Jesli tam jest zawsze sporo nizej zera, to jak wzrost temperatury nie przekraczajacej 0 moze spowodowac topnienie?

Co wiecej, wyborazmy sobie, ze jednak zrobi sie o wiele cieplej – GRENLADNIA wszystko stopnieje i znowu zrobi się zielona wyspa – stąd GREENLAND. Czy to tak źle?

Rozumiem OZIĘBIENIE. No to jest okrpone. Lato chlodniejsze, zimy dlugie. A może nawet zlodowacenie. A co oznacza zlodowacenie w Polsce? Ano prostą rzeczy – dwa kilometry lodu nad nami. Lód kończył się przy ostatnim zlodowaceniu około 30 kilometrów przed Alpami ( od północy).

A wyobraźmy sobie tylko dwa sezony letnie kiedy nie stopnieje śnieg? Ginie cała wegetacja. Fajna perspektywa.

Klimat zmienia się zawsze. Różne rzeczy się zmieniają. Raz na jakiś czas – to są długie okresy – zamyka się cieśnina Gibraltarska i wysycha Morze Śródziemne. Robi się bardzo głęboka dziura, bez życia, bo słono i na dnie słone bajoro. Rzeki nie dostarczają tam dość wody. Takie zmiany to ja rozumiem. Coś poważnego.

A czy zmiana klimatu, która doprowadzi do zielonej Sahary, Jezior, rzek tam gdzie dziś jest pustynia… To tak źle? Chyba dobrze, ciekawe czy wtedy nas akurat nie zalodzi…

Ale politycy, ekoteroryzm…
Oczywiście dbanie o nie zatruwanie rzek, powietrza, segregacja śmieci, to ma sens… bo po co niszczyć bezmyślnie i marnować... ale niszczyć całą cywilizację kosztami energii…


Przed szczytem w Kopenhadze - polemika z Greenpeacem By: Ziggi (9 komentarzy) 2 grudzień, 2009 - 23:47