trochę nie rozumiem zachwytów tym filmem, mnie lekko wynudził.
A TYkwer? Chodzi ci “Biegnij, Lola”? (“Lola rennt”)?
Mi sie podobało, Tykwer na pewno będzie tylko nie wiem, jak jeszczefilm, czy może omówie całokształtu twórczości jego.
pzdr
Pino, e tam,m Good Bye Lenin, takie sobie
trochę nie rozumiem zachwytów tym filmem, mnie lekko wynudził.
A TYkwer?
Chodzi ci “Biegnij, Lola”? (“Lola rennt”)?
Mi sie podobało, Tykwer na pewno będzie tylko nie wiem, jak jeszczefilm, czy może omówie całokształtu twórczości jego.
pzdr
grześ -- 17.12.2009 - 05:47