Panie Grzesiu!

Panie Grzesiu!

Jak „Last Christmas” Jerzego Michaela czy „All I Want For Christmas Is You” są piosenkami bożonarodzeniowymi, to „Konik na biegunach” jest hymnem kawaleryjskim. Wystąpienie słowa Christmes w tytule naprawdę nie stanowi o treści piosenki. Obie zamieszczone piosenki są zwykłymi piosenkami miłosnymi. :(
Podobnie jest z piosenką Czerwonych Gitar „To był rok”, która jest piosenką noworoczną, a nie bożonarodzeniową. Przeciwieństwem jest „Jest taki dzień”, która jest jak najbardziej bożonarodzeniowa, pomimo że nie ma w niej słów Chrystus ani Boże Narodzenie.
Zimowa piosenka, taka jak „Na całej połaci śnieg” też nie jest piosenką bożonarodzeniową, choć jest piękna.
Jan Lennon śpiewając „Happy Xmas (War Is Over)” śpiewał raczej protest-song niż kolędę. Podobnie ma się sprawa z „Silent Night” w wykonaniu duetu Simon & Garfunkel. To nie są piosenki bożonarodzeniowe. Przykro mi.
Nie chce mi się analizować piosenek Franciszka Sinatry czy Krzysztofa Rea’i. Podejrzewam, że bardziej są to pieśni zimowe, czy drogi, ale nie będę się upierał. Niemniej bożonarodzeniowe są piosenki nawiązujące do specyfiki świąt Bożego Narodzenia, kolędy i pastorałki, a nie dowolny utwór zaznaczający, że chodzi o drugą połowę grudnia terminem Christmas.
Warto się nad czymś takim zastanowić i pomyśleć o co chodzi panu Staszkowi. Może właśnie o to, by nie mylić takich drobiazgów jak Boże Narodzenie i Nowy Rok.

Pozdrawiam


Życzenia + pozytywnie o świętach + youtubków masa:) By: tecumseh (13 komentarzy) 22 grudzień, 2009 - 17:00