Grzesiu, robiłem sam kilka razy. Dlatego piszę z amięci. Naprawdę procizna.
Zaloecam jedynie wszystkim Kochareczko i kucharczykom – jeśli macie taki mikser siekający, który się trzyma w dłoni i macha nim w naczyniu, to NIGDFY, ZA NIC W ŚWIECIE nie dotykajcie ostrza, kiedy urządzenie ma wtyczkę w gniazdku.
Tnie palce, place lizać.
Pestowisko
Grzesiu, robiłem sam kilka razy. Dlatego piszę z amięci. Naprawdę procizna.
Lagriffe -- 11.02.2010 - 14:12Zaloecam jedynie wszystkim Kochareczko i kucharczykom – jeśli macie taki mikser siekający, który się trzyma w dłoni i macha nim w naczyniu, to NIGDFY, ZA NIC W ŚWIECIE nie dotykajcie ostrza, kiedy urządzenie ma wtyczkę w gniazdku.
Tnie palce, place lizać.