Mnie w hasłach młodzieży ujęło stawianie na jednym poziomie Waszyngtonu, Brukseli i Moskwy. Nawet jeśli jest to jedynie czucie intuicyjne.
Poza tym, kiedy przysłuchuję się wypowiedziom protestującej młodzieży to nie tylko odnoszę wrażenie, graniczące z pewnością, że oni bardziej rozumieją ukryte pułapki ACTA, niż te wszystkie (p)osły, które za przyjęciem tej totalitarnej makulatury głosowały w PE.
Pino
Mnie w hasłach młodzieży ujęło stawianie na jednym poziomie Waszyngtonu, Brukseli i Moskwy. Nawet jeśli jest to jedynie czucie intuicyjne.
Poza tym, kiedy przysłuchuję się wypowiedziom protestującej młodzieży to nie tylko odnoszę wrażenie, graniczące z pewnością, że oni bardziej rozumieją ukryte pułapki ACTA, niż te wszystkie (p)osły, które za przyjęciem tej totalitarnej makulatury głosowały w PE.
Dobry tekst.
Magia -- 29.01.2012 - 17:41