Dziękuję za zdrową ironię. Różnica pomiędzy upominaniem się o prawo do noszenia krzyżyka, a wspieraniem taty dyrektora jest drobna, niemniej jestem pewny, że Pan ją dostrzega. :)
Pozdrawiam
Panie J.Sz.!
Dziękuję za zdrową ironię. Różnica pomiędzy upominaniem się o prawo do noszenia krzyżyka, a wspieraniem taty dyrektora jest drobna, niemniej jestem pewny, że Pan ją dostrzega. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 22.02.2012 - 10:54