Jakiś sposob to jest

Jakiś sposob to jest

Rada wydaje się słuszna. Taki Szekspir w Hamlecie to cudem sam przeżył zamykanie wszystkich wątków dramatu. I to tylko dlatego, ze wtedy też był teatralny obyczaj, że publika na końcu przedstawienia wolała z sali: “Autor. Autor!” Ale czy ja tak mogę? Czy nie byłby to przerost ambicji? Być jak Szekspir – no! Pomyślę. Choć z drugiej strony nie wiem czy sprawa warta jest aż takiego wysiłku, bo Stasiu na samym początku zauważył, żebym Nobla się nie spodziewał...


Sobota integracyjna II By: marrysk (5 komentarzy) 20 luty, 2012 - 22:33