jeden z najwspanialszych polskich poetów, w Sztokholmie nie są głupi. Proszę.
Latami będzie chodzić w Belwederze.
Piłsudski nigdy nie uwierzy w trwałość.
I będzie mruczeć: “Oni nas napadną”.
Kto? I pokaże na zachód, na wschód.
“Koło historii wstrzymałem na chwilę”.
Powój wyrośnie z plam zeschniętej krwi.
Gdzie żyto klęka, tam wstanąbulwary.
I pokolenie pyta: jak to było?
Aż żaden, miasto, nie zostanie kamień
W miejscu na którym leżał i przeminiesz.
Płomień rozgryzie malowane dzieje.
Jak wykopany grosik będzie pamięć.
Za twoje klęski dostaniesz nagrodę.
Na znak, że tylko mowa jest ojczyzną
Mur twój obronny u twoich poetów.
______
No, ciesz się, ojczyzno, że nie jestem tylko poetą, ale też geodetą. Albo coś w tym guście.
Dodatek poetycki:
jeden z najwspanialszych polskich poetów, w Sztokholmie nie są głupi. Proszę.
Latami będzie chodzić w Belwederze.
Piłsudski nigdy nie uwierzy w trwałość.
I będzie mruczeć: “Oni nas napadną”.
Kto? I pokaże na zachód, na wschód.
“Koło historii wstrzymałem na chwilę”.
Powój wyrośnie z plam zeschniętej krwi.
Gdzie żyto klęka, tam wstanąbulwary.
I pokolenie pyta: jak to było?
Aż żaden, miasto, nie zostanie kamień
W miejscu na którym leżał i przeminiesz.
Płomień rozgryzie malowane dzieje.
Jak wykopany grosik będzie pamięć.
Za twoje klęski dostaniesz nagrodę.
Na znak, że tylko mowa jest ojczyzną
Mur twój obronny u twoich poetów.
______
No, ciesz się, ojczyzno, że nie jestem tylko poetą, ale też geodetą. Albo coś w tym guście.
Pino -- 08.03.2012 - 14:42