Każdy ma takie analogie, na jakie zapracował. Jeśli ktoś jest w stanie dojść do wniosków sprzecznych ze swoim interesem, to jest dla mnie potencjalnym mentatem. Natomiast, gdy ktoś bredzi jak Piekarski na mękach, albo „naukowcy” o globalnym ociepleniu, to nie mogę brać takiego kogoś poważnie. To elementarne Uotsonie.
Panie Premierze in spe!
Każdy ma takie analogie, na jakie zapracował. Jeśli ktoś jest w stanie dojść do wniosków sprzecznych ze swoim interesem, to jest dla mnie potencjalnym mentatem. Natomiast, gdy ktoś bredzi jak Piekarski na mękach, albo „naukowcy” o globalnym ociepleniu, to nie mogę brać takiego kogoś poważnie. To elementarne Uotsonie.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 01.07.2013 - 08:17