Zresztą, zaraz to ogarnę...
A tymczasem wyjaśnię Ci na czym polegał Casus Agawa
Przemiła pani Agawa – wespół z koleżanką Panią Renatą (tak, tak… tą Panią Renatą) oraz niezapomnianym Zbigniewem P. Szczęsnym (skądinąd serdecznym przyjacielem prof. Jana Hartmana) – zgłaszała nadużycia (automatycznie powodujące zwinięcia) nieposkromionego kolegi Nicponia, przez co z dnia na dzień nam zzieleniała…
Na co z przyczyn oczywistych (SWS) zaprotestował Merlot.
Ja również, gdyż Pani Agawa była moją stałą dostarczycielką gwiazdek…:))
Adamie, jak się tu odbiera pocztę?:)))
Zresztą, zaraz to ogarnę...
A tymczasem wyjaśnię Ci na czym polegał Casus Agawa
Przemiła pani Agawa – wespół z koleżanką Panią Renatą (tak, tak… tą Panią Renatą) oraz niezapomnianym Zbigniewem P. Szczęsnym (skądinąd serdecznym przyjacielem prof. Jana Hartmana) – zgłaszała nadużycia (automatycznie powodujące zwinięcia) nieposkromionego kolegi Nicponia, przez co z dnia na dzień nam zzieleniała…
yassa -- 29.04.2017 - 11:58Na co z przyczyn oczywistych (SWS) zaprotestował Merlot.
Ja również, gdyż Pani Agawa była moją stałą dostarczycielką gwiazdek…:))