Głosujmy na Dymitrija

Wiadomo za co.

A jak kto nie wie, to niech się wysili co nieco.
http://tekstowisko.com/blog.kriszu.html

na blog Dymitra wysyłać należy SMS o treści H00614 pod ten sam numer
Czyli – 7144.

Jak by co, to proszę poprawić.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

.

ok


No cóż.

Dziękuję za reklamę.
Głosujcie tak, żebym nie wygrał, bo wystąpienia publiczne mnie stresują:) Skutera też nie potrzebuję:)

PS. Panie Igło, ale czemu po rosyjsku?


Jestem na tak i za,

znaczy jutro zagłosujem.

pzdr


A miałem pytać,

co na to Dymitr.
A w ogóle pan Igła mi konkurencję w apelach robi, widzę:)

pzdr


Dymitrze,

poszło.
Trzymam kciuki!


Panie Prezesie,

melduję wykonanie zadania.


Uprzejmie informuję, iż z wielką

przyjemnością zagłosowałam na dwa blogi txt tj: Pana Dymitra i Grzesia.

Pozdrawiam


Dymitrze

Gdybyś ten skuter wygrał i nie miał co z nim zrobić...

Ale tak czy inaczej, bezinteresownie, z życzliwości i podziwu zagłosuję na Twój blog.

Gdyby nie fakt, że już dzisiaj nie pozdrawiam (przez Igłę) to bym Cię bardzo serdecznie pozdrowiła.

Może jutro :)


Bardziej

bojowo.


poszedł

TXT trzeba promować ;-)

pzdr
End Of Message


Dimitrze ma Pan mój głos

nie bacząc na to, że tutaj nam Igła szyje pięknie pozdrawiam :)


Poszło.

pamiętamy


Gretchen

Jak to się kiedyś mówiło, dam ci się karnąć:)))
Serio, jestem piętnasty, chyba nie mam szans. Na pierwszym miejscu blog o wypiekach.


Dymitrze

Dzięki :)))

Jak teraz uznasz, że nie masz szans to już ich nie masz. No. Uważaj sobie.

Dzisiaj nie pozdrawiam, więc sam rozumiesz :)


@Gretchen

Rozkaz! Prawdziwego blogera poznaje się nie po tym jak zaczyna lecz jak kończy!


Eee..

Niech pan tak znowu nie przesadza.
Pani Gretchen jako młoda blogerka, jest na etapie poszukiwania blogera prawdziwego.
To taki etap w życiu każdej blogerki.

A gdyby tak RRK napisała, że pana kocha?
To by pan sie z konkursu wycofał?
Na przykład.


Panie Igło

na razie poszedłem w konkury u p. Sznuka, o RRK nic mi nie wiadomo. O Gretchen boję się pomyśleć......


Jestem w tym roku sprawiedliwy

I na żaden blog nie smsuję.

Smsy sobie, jury sobie.

Mam inny system wspierania wybranego bloga.

Wszystkim życzę powodzenia.

...


Jezusicku!!!

Przypatrzyłem się swojej konkurencji. Jak to w wyścigu, za siebie nie wypada się oglądać, więc piszę tylko o tych, co przede mną:
-3 blogi o kuchni
-2 blogi o biustonoszach
-2 blogi o robótkach ręcznych (haftowanie, wyszywanie)
-1 blog o koszykówce
-1 blog o lataniu
-1 blog chyba OK (nie chce się otworzyć)
-4 blogi o wszystkim i o niczym;)

Mamo, gdie ja popał?! (to było po rosyjsku, żeby było bardziej bojowo:))


DB,

więc problem w tym by dostac się do 1 dziesiątki i wtedy masz zwycięstwo w kategorii pewne:) czy tam nominację do TRójcy najlepszych, bo przecież nie będzie Sznuk wyrózniał dwu blogów o stanikach czy 3 o gotowaniu:)

Będzie dobrze

A szczerze mówiąc, szkoda, że kategorii Historia nie było, bo by najbardziej pasowała na twój blog.

No i wtedy konkurencja tyż nieduża by była:)
Ale i tak w ciebie a raczej w głosujących wierzę.


Dymitrze

Przepraszam, ja rozumiem dramatyzm sytuacji, ale… no naprawdę przepraszam… nie mogę przestać się śmiać i zalewać się łzami. Wybacz.

Dwa blogi o biustonoszach w kategorii moje pasje???

Nie wytrzymam. Niech mnie ktoś zdzieli czymś.

Cały zestaw pięęęękny jest.

Może i lepiej, że ten jeden się nie otwiera, bo strach pomyśleć o czym jest. Mam pewien pomysł, ale się nie zdradzę. Pójdę tam i sprawdzę.

Wyślę jeszcze ze trzy smsy na Ciebie, obiecuję.

Szkoda, że ja nie piszę np. tylko o publicznej służbie, bo z pewnością bym wystartowała w kategorii moje zainteresowania i pasje posród ciast, biustonoszy i latania.

Nic już nie widzę przez te łzy. Ratunku!!!

I nie daj się temu Igle podpuszczać, cholera.

Nie ma żartów – bardzo szczególnie Cię pozdrawiam.


Masz ci los,

ten się zląkł był, a ta łzami płacze…

Może lepiej niech jakieś biustonosze wygrają ten skuter, bo ja patrzę sceptycznie i czarne wizje snuję, jak to ja.

Święty Krzysztofie patronie, jedno i wielośladowców,
zachowaj w swej opiece wioskowych wyścigowców…

A sama jutro rower, cholera, z naprawy odbieram.

Laboga i pururu


No ale co wy chcecie,

rózni ludzie, różne zainteresowania, acz fakt, dwa blogi o biustonoszach w pierwszej dziesiątce to lekkie przegięcie:)

Gretchen, a który się nie otwiera blog.

P.S. Panie Igło lub Sergiuszu, są panowie pilnie potrzebni, trza wyciągnąć Rzecznika z piwnicy:)


No różni

Jest jeszcze blog o naparstkach i uwaga:

przetwarzaniu włóczek, nitek i sznurków przy pomocy igły

Nieeeee no to wszystko mnie zabije. Naprawdę.

Ratunku!

Grzesiu tu nie chodzi o to, że ludzie mają inne zainteresowania. Przeczytaj te komentarz Dymitra.

Jeśli Ciebie nie bierze to może ze mną coś nie teges. Może.


No, Gretchen, ale co na to poradzisz?

Teraz to już za póxno, a de facto blog Dymitra do innych kategorii też nie pasował,a że takie towarzystwo?
Trudno.


@

Spoko, spoko, ten co się nie chce mi otworzyć jest chyba o jakiejś charytatywnej pasji, więc nie ma żartów.
Ale grzesiu, dlaczego ma Sznuk nie wybrać dwóch blogów o biustonoszach? W końcu to jest kategoria “Moje zainteresowania i pasje:))


Gretchen,

a Ty co? Włóczek nie przetwarzasz, nitek i sznurków przy pomocy igły nie ten tego?

Niiic?

To ja bym się na Twoim miejscu poważnie zastanowiła, czy wszystko mam teges z tożsamością i w ogóle…

Ciesz się, że Nicponia tutaj nie przywiało, bo bym jeszcze jakiś kawał opowiedzieć mogła.

pozdrawiam z leciutkim akcentem


Pino

Kiedyś przetwarzałam. Nawet całkiem nieźle mi szło.

Z tożsamością i w ogóle (zwłaszcza i w ogóle) mam teges całkiem. Byłam właśnie za podszeptem Mada na blogu Kominka i sobie test zrobiłam na kobiecą kobietę.

Jest siedem pytań. Tylko na jedno odpowiedziałam “nie”, a jedno mnie już nie dotyczy ze względu na kategorię wiekową.

Turururururu jaka jestem kobieca, że fufufufufu.

Odbija mi chyba.


Tu konkurencja:

http://www.blogroku.pl/kategoria.html?catId=37

PS. Nie ma się co śmiać, skoro wypieki mają 3 piłeczki to i włóczka może8-0


O fuj,

Kominek mnie denerwuje… Jakbym się nie hamowała, to sama bym została kominkiem narodów i papugą.

Wtedy bylibyście biedni, zaprawdę powiadam wam :)

Nie wy, Gretchen, w waszej, prawda, pluralis maiestatis (który to nawet jest logiczny, bo trza gdzieś upchnąć Drugą), ale tekstowisko ogólnie rozumiane.

Zwłaszcza, że Tomek też ma babcię i pisuje o niej często, by się już nie bawić w głębsze analizy.

Nie zapuszczę się w to miejsce przeklęte, ale jakbyś była tak miła i mi podesłała na priva te pytania… Ciekawa jestem bardzo, jest dla mnie cień nadziei, czy już raczej nie?

pozdrawiam, uskakując


Cholera...

ale ja naprawdę lubię ten blog o wypiekach! ;)

W każdym razie, głos poszedł, powodzenia.


@

Gretchen

Wyślę jeszcze ze trzy smsy na Ciebie, obiecuję.

OK, dam Ci 3 razy się przejechać;)


Dymitrze

Razem to już cztery chyba?

:)))


Hm, Mad, ale

na Dymitra to mógłbyś zagłosować, no:)

W końcu chyba z tego, co pamiętam, to tyś sprawcą jego pisania na TXT (jak coś, to niech który sprostuje)

No i zresztą biustonosze nie mogą wygrać:)


@

Gretchen, ty nienasycona kobieto! Czy on to wytrzyma? Znaczy skuter.

Grześ, na razie pierwsze są wypieki, ale jak wygrają biustonosze, to też będą wypieki – na twarzy.


Dymitrze

Wytrzyma. Znaczy ten skuter, bo to nie jest zwyczajny skuter byleskuter to jest Vespa.

Nie myśl o skuterze, nawet nie myśl o mnie! Myśl o zwycięstwie. No.

:)


Trzy na siedem,

fatalnie.

No, ale nigdy nie pretendowałam wszak :)

pururu


Przegrzebałam się trochę przez tego bloga Pino

On jest lekko stuknięty ten Kominek. Chwilami może fajnie, ale jednak jestem na nie :)

Chyba zdecyduję się na jeszcze kilka odpowiedzi na nie: krótkie włosy, nie lubię obcasów, chrzanię jelonka.

O. Tera lepij.

:))


Dobra, dobra,

po co Ci porąbanie typu mego, słonko :)

Chyba trzeba Cię zachęcić do jelonków, bo o tych innych kwestiach się nie wypowiadam.

Ot, na przykład

Ireneusz Jeleń


Pino

Nie strasz mnie, kurka no.

:)


No nie,

już o łaskę prosi… Co ja, buddystka jestem?

:P


Nie o łaskę,

tylko mnie nie strasz takim jelonkiem .

no.

W odpowiedzi na pytanie: wystarczy, że ja jestem.

:)


Okay,

w końcu Ty asportowa jesteś.

A służby mundurowe?


Służba mundurowa

nie może mieć takiego pacyfistycznego wzroku. Pino, no coś Ty!

P.S Moim zdaniem Dymitr nas zgłosi jako nadużycie. Chociaż to w sumie blog Igłowy…. Ojjjjj…


Trudno,

do krwi ostatniej kropli z żył bronić będziemy Ducha.

Stag-ger Lee!


Pino

:))


No nareszcie

spodobał Ci się jakiś jelonek.

Każda kobieta jest romantyczna. Choćby krypto :P


Pino,

te krypto są najlepsze.


Merlocie,

uroczystości karnawałowe w Limie zakłóciło niespodziewane trzęsienie ziemi. W wielkiej sali balowej hotelu Alvarez około północy pękła posadzka, tworząc szczelinę tektoniczną o głębokości kilkudziesięciu metrów.

pozdrawiam kryptograficznie


Duża rzecz, Pino!

Dosłownie.


Wiem,

oczko mu się odlepiło, temu misiu…


Pino,

ponieważ Igła Cię (ani mnie) jeszcze nie zbanował, to udając się na zasłużony dodam tylko, że Olga to bardzo piękne imię.

Dobranoc.

Hasło na dziś: 7144
Odzew: H00614


A nie mówiłam

że czas ma naturę kołową?

Ja jeszcze trzy razy wyślę, ale zgodnie z instruktażem Grzesia bliżej 22, żeby wyprzedzić biustonosze i ciasta.

Z czym to się nie przyjdzie w życiu ścigać...


Wysłałem

przed chwila potajemnie z telefonu mamy:) sms na Dymitra, szkoda, że reszta rodzinki nieobecna, a tata telefonu nie ma, no.

No cóż, może jeszcze cuś potajemnie się uda lub kogoś przekabacić na wysyłanie.

W ogóle to jest niewiele gorzej, bo miejsce 17 więc osiem blogów trza wyprzedzić, by wejść do 10 z biustonoszami i gotowaniem.

Ale będzie dobrze, no:)
Znaczy być musi.


Figę 17

Już na 20 spadłem


Z biustonoszami, gotowaniem,

i Kanadyjską Konną, proponuję jeszcze.


Dymitrze,

bo się nie promujesz no:)

Jak obowiązki różne ważne mi się skończą, to koło niedzieli wyrychtuję jakiś manifest w stylu “Prawdziwi Polacy głosują na blog Dymitra Bagińskiego”

I zobaczysz, że na pierwsze miejsce się wysuniesz, no:)


Grześ, no dobra:-)

Ale zrobię to jeden jedyny raz, co potwierdza tylko fakt, że moje postanowienia można o kant dupy stłuc.

Zrobię to dla chrześniaka:-D

(Coś nazbierało się ich przez ostatni czas)

...


Mad, zasady sa po to by je łamać,

postanowienia po to by je zmieniać, obietnice po to by ich nie dotrzymywać, marzenia po ty by ich nie spełniać, cele po to by ich nie realizować, pomysły po to by ich w życie nie wcielać i tak to się kręci, no:)


Grzesiu

Ojej…

:)


Grzesio

No w sumie tak.

W końcu to ja określam sobie granice.

...


@

tecumseh

bo się nie promujesz no:)

Jak obowiązki różne ważne mi się skończą, to koło niedzieli wyrychtuję jakiś manifest w stylu “Prawdziwi Polacy głosują na blog Dymitra Bagińskiego”

I zobaczysz, że na pierwsze miejsce się wysuniesz, no:)

Kurczę, już się boję. Myślisz, że przekonasz tych Najprawdziwszych z Prawdziwych?
Zauważ, że oni u mnie nie komentują.


Grześ

odpuść sobie ten tekst. Na S24 ktoś (administracja? – na nie swoim blogu!) wykosił moje komentarze, gdzie reklamuję swój start w konkursie.
Napisali tak: “Wspieramy naszych blogerów i platformę salon24. Nie widzimy powodu, by reklamować inne blogi startujące w różnych konkursach (zwłaszcza, że rywalizują z blogami saon24.pl)”
http://jan.nowak1.salon24.pl/380804.html#comment-3530812

Niech się wyp…chają.


Subskrybuj zawartość