:)

Z czystym sumieniem oceniam to zdjęcie na “piąteczkę”.
Nie zgodzę się jednak z tym, że jest to jedynie “nasze” okno na świat. Chyba, żeby “naszość” przypisać w równym stopniu różnym “widzeniom” i “wiedzeniom” różnych ludzi z różnych nacji, różnych kultur, o różnych światopoglądach. O!, wtedy są one (zdjęcie und tytuł notki) uniwersalne.

Zastanawia mnie powiązanie w tagach “podróży” z “tarantulą”. ;)

Możliwe. Choć z tamtego zbiorku wybrałabym “pejzaż marynistyczny”. Jako nadający się do łazienki.

Ostatni obrazek uważam za beznadziejną podróbkę impresjonistycznych pacnięć pędzla mistrzów tego kierunku.

No cóż, o gustach się nie dyskutuje. Tako rzecze Zaratustra. :)