Tylko spokojnie, tytuł jest oczywiście prowokacją. Merkel nic takiego (jeszcze) nie powiedziała. Na takie wybaczenie jeszcze musimy trochę poczekać, jeszcze trochę zapomnieć.
Co by się działo, gdyby rzeczywiście Merkel coś takiego rzekła! Albo gdyby Putin wybaczył Polakom Katyń! Internet zawiesiłby się od nadmiaru kliknięć, na Salonie 24 połowa postów poruszyłaby temat, kol. Rybitzky poświęcałby temu 2 notki dziennie.
Na razie Niemcy jeszcze nie wybaczyli nam obozów koncentracyjnych, a Rosjanie Katynia. Dobry przykład daje im jednak prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Miał on powiedzieć w ukraińskiej telewizji:
“Ukraińcy wybaczyli Polakom wołyńską rzeź, w czasie której katolicy zgładzili tysiące prawosławnych.” (źródło)
Mija trzeci dzień od tej wypowiedzi a u nas wciąż głucha cisza… Do czego to doszło, że za polskie ofiary musiały się wstawić rosyjskie Izwiestia! Co w tym czasie zrobiło nasze MSZ? Czy Kancelaria Prezydenta odnotowała ten “wspaniałomyślny” gest?
Jeszcze trochę takiej amnezji a nasi politycy zaczną składać kwiaty pod pomnikami Bandery czy Szuchewycza we Lwowie. Z pewnością na dobrej drodze ku temu jest Prawo i Sprawiedliwość. Oto okazuje się , że PiS na arenie europejskiej należy do wspólnego ugrupowania (Alians dla Europy Narodów) z Kongresem Ukraińskich Nacjonalistów.
Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się ze strony tej “bratniej” partii PiS-u:
“Kongres Nacjonalistów Ukraińskich jest spadkobiercą narodowo-wyzwoleńczych zmagań ukraińskiego narodu i jego najlepszych przedstawicieli: J.Konowalca, S.Bandery, R.Szuchewycza, S.Łenkawśkiego, J.Stećko, S.Stećko i innych.” (wszyscy albo terroryści, albo faszyści albo ludobójcy)
Do czego dąży KUN? “Głównym celem działalności Kongresu – walka o zbudowanie Ukraińskiego Niepodległego Sobornego Państwa” (pkt. 2.1 statutu ). Czy politycy PiS wiedzą, co oznacza “soborne” państwo ukraińskie w nomenklaturze ukraińskiego nacjonalizmu? Otóż oznacza państwo skupiające wszystkie ukraińskie ziemie etniczne, a więc także kilkanaście wschodnich powiatów Polski. Czy tego chce też PiS?
Oj, drodzy pisowcy, nie idźcie tą drogą...
_____________________________
Aktualizacja 06.12.2008: Informacja “Izwiestii” okazała się manipulacją – patrz dyskusja pod blogiem.
komentarze
I zawsze jest jeden problem...
Tzn. że kiedy się człowiek powoła na takie źródło, to dostanie z obucha argumentem “Ruskim pomagasz! Woda na młyn rosyjskiej propagandy!”.
Co gorsza, bez wnikania, czy NAPRAWDĘ Jeszczenko to powiedział, czy nie. Taki mały szantaż – cytujesz “Izwiestia”, znaczy się zgadzasz się ze wszystkim, co prezentuje obecne polityczne zwierzchnictwo Rosji.
Barbapapa -- 05.12.2008 - 17:37Panie Dymitrze
Znalazłem stenogram z tej audycji stacji ICTV. Możliwe, że Izwiestia coś przekręciły. Ale to jednak małe “coś”. Przynajmniej tak mi wychodzi z tego, co zrozumiałem.
Nie oznacza to jednak, że zrozumiałem dobrze.
Proszę:
http://svobodaslova.ictv.ua/ukr/catalog/2008-12-01/text284.html
Pozdrawiam.
Kazik -- 05.12.2008 - 18:04Panie Dymitrze!
Kogo obchodzi Ruś i jej zbrodnie. To przecież nie naród, tylko chamy, którym kniaziówien się zachciało. (Z czego to jest?) Poza tym, kto tam zginoł? Też chamy, tyle, że chodzące do innego kościoła. A elytom jest z chamstwem nie po drodze. Elyty sobie dobiorom takie same jak one elyty z Rusi i razem zbawiom świat, a chamstwo w obu krajach tylko zawadza. To sie problem rozwionże jak na Wołyniu. I bedzie git!
Smutno pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 05.12.2008 - 23:58Chodzi chyba o ten fragment
“Разом ми вийшли на формулу порозуміння: вибачаємо і просимо вибачення. На літри крові тут не порахуєш, на кількості, тисячі жертв... Де більше полягло – у Волинській різанині чи в операції “Вісла”? Важко говорити. Ми повинні поважати суверенітет один одного, ми повинні зробити мудре рішення по тим проблемам минулого – причому публічно, чесно, продумано, – щоб минуле нас не затягувало назад, щоб воно не висіло на нас гирями. Подати один одному руку, зробити історичне примирення, прощу...”
W skrócie – zestawienie operacji “Wisła” z rzezią wołyńską, i że licytacja w ilości ofiar nie ma sensu, bo trzeba współpracować – i że postrzeganie się narodów nie jest już kształtowane przez historię.
Nie do końca tak jak w “Izwiestiach”, ale oczywiście zestawienie wyjątkowo niecelne.
Barbapapa -- 06.12.2008 - 00:05Dla osób nie władających lub nie mających doświadczenia z...
... językiem (Juszczenko mówi tu po ukraińsku, to nie jest rosyjski) polecam googlowy translator – całkiem niezła jakość po wybraniu opcji tłumaczenia z ukraińskiego na angielski.
Barbapapa -- 06.12.2008 - 00:17Barbapapa
Za Izwiestiami powtarzała PAP, za PAP-em kresy.pl. Ja nie jestem w stanie sprawdzać wszystkiego.
Dymitr Bagiński -- 06.12.2008 - 00:29To co Pan podaje za Kazikiem, w ogóle nie pasuje do wypowiedzi podanej na portalu kresy.pl. Albo to była inna wypowiedź, albo manipulacja.
Niemniej zestawienie akcji Wisła z Wołyniem (На літри крові тут не порахуєш) jest żałosne.
Właśnie że porachujesz!
Panie Dymitrze!
Podejrzewam, że nie jest to manipulacja, tylko właściwe odczytanie. To polscy biskupi mogli napisać wybaczamy i prosimy o wybaczenie, bo to Polacy byli stroną poszkodowaną w wojnie z Niemcami, choć i nam zdarzało się postąpić niewłaściwie. Natomiast gdyby taki tekst wysmażyliby Niemcy, to słusznie byśmy się oburzyli. Jak mawia Wojciech Młynarski, gdy dwóch mówi to samo, to nie to samo znaczy.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 06.12.2008 - 08:54Panie Dymitrze
Pan Barbapapa nie cytował za mną, tylko stenogramem z audycji. Ja tylko źródło podałem. Źródło, na które powołuje się też OSW, twierdząc że Izwiestia przekłamała też nazwę programu i stację telewizyjną. Izwiestia podawały, “że chodzi o program “Swoboda” stacji telewizyjnej Inter z 2 grudnia, podczas gdy faktycznie był to program “Wolność słowa” z 1 grudnia, realizowany przez stację telewizyjną ICTV.”
W przypadku informacji, którą Pan podał, to (o ile dobrze zrozumiałem) PAP cytował za Izwiestia a kresy.pl za PAP.
Nie wiem jak było naprawdę i nie chcę nikomu zrzucać manipulacji. Ale ponieważ pojawiają się rozbieżności, to podałem też to drugie źródło.
Jeśli niesłusznie, to przepraszam.
Kazik -- 06.12.2008 - 09:23Panie Kaziku
Wygląda na to, że manipulują Izwiestia a PAP, kresy.pl i ja daliśmy się nabrać.
Dymitr Bagiński -- 06.12.2008 - 10:56Tu jest wyjaśnienie na stronie kresy.pl: http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/klamstwo-%E2%80%9Eizwiestii%E2%80%...
Swoją drogą prawdziwa wypowiedź Juszczenki: “Gdzie więcej zginęło – w rzezi wołyńskiej czy w operacji “Wisła”? Trudno powiedzieć.” jest niewiele mniejszym skandalem.
Wypowiedź Juszczenki jest dość klasyczna...
...ale to już było tyle razy wspominane w tym blogu że szkoda gadać. Zestawianie wydarzeń o zupełnie innej skali.
Jakkolwiek akcja “Wisła” była typowo stalinowskim “rozwiązaniem” konflktów etnicznych, dotknęła ogromne rzesze ludzi (kilku moich znajomych z dzieciństwa to potomkowie przesiedleńców) i miała swoje ofiary, to nijak tego nie da się porównać do “improwizowanego przesiedlania” Polaków w 1943/44 oraz metod “zachęty” do ucieczki. Ale takie argumenty są nośne, bo tworzą poczucie, że istniała tu jakaś równowaga.
A co do “Izwiestii” – jak dla mnie wygląda na to, że bawią się w dziennikarstwo interpretacyjne, tzn. coś w czym celują również nasze tytuły. Bierzemy fragment wypowiedzi, znajdujemy sobie jego “sens”, po czym podajemy nasze przemyślenia jako fakt lub cytat.
Barbapapa -- 06.12.2008 - 14:17@
...polecam googlowy translator – całkiem niezła jakość...
Chyba nie do końca. Isakowicz-Zaleski tłumaczyło mi, nie wiedzieć czemu, jako Isakowicz-Detroit
:)))))
Dymitr Bagiński -- 06.12.2008 - 22:30Panowie!
Nie ma dobrych automatycznych translatorów. Są tylko mniej złe.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 07.12.2008 - 01:46nie ma dobrych translatorów ale są
dobre słowniki ortograficzne.
“Poza tym, kto tam zginoł?” – to jeszcze po polsku, czy już po ślunsku?
Docent Stopczyk -- 07.12.2008 - 14:59
@Dymir
Niezły to tylko niezły, tylko i aż tyle.
Postęp w jakości google-translate w stosunku do takiego babblefisha czy podobnych projektów jest całkiem, całkiem. Każdy znaleziony błąd można wypunktować i wysłać sugerowaną poprawkę – co powoduje ewolucję całego słownika w przypadku, kiedy społeczność jest aktywna. Tzn. jedne tłumaczenia z niektórych kombinacji języków mogą być bardzo dobre, a inne najwyżej przeciętne.
Ale to zupełnie obok tematu, więc już kończę. :)
PS. “Translatowrów”, Panie Docencie?
Barbapapa -- 07.12.2008 - 14:25literufka to
błond o wiele mniejszego kalibó
Docent Stopczyk -- 07.12.2008 - 15:00
Panie Docencie!
Jak się Panu zdarzy błąd to jest o wiele mniejszego kalibru. A jak innym to jest szarganie świętości?
A jak Pan nie dostrzega subtelnej ironii, to lepiej posiedzieć sobie w kąciku i pomyśleć, zamiast „siem kompromitowadź”. (← tam jest cudzysłów, gdyby Pan nie zauważył.)
Jerzy Maciejowski -- 07.12.2008 - 18:59>Maciejowski
ale to bodaj nie pierwszy taki błond Maciejowskiego. nie chce mi się szukać wśród 6 200 tekstów, ale pamiętam że kiedyś już żeś pan się tłumaczył dysortografią czy inną lewacka wymówką ... a teraz sie Maciejowski chowa za ironię ... dobre, bardzo dobre Maciejowski. podoba mnie siem.
oczywiście, że moje błędy są zawsze mniejszego kalibru niż moich wrogów :P nie ma innej opcji.
Docent Stopczyk -- 07.12.2008 - 20:19
Barbapapa
Nie potrafiąc przetłumaczyć iluś tam słów z artykułu Huka, kazałem go przetłumaczyć translatorowi google. Poza tym, że rzeczywiście kilka słów, akurat tych o które chodziło, przetłumaczył celnie (przynajmniej mam taką nadzieję), to całość przedstawiała widok opłakany. Każdy może zresztą spróbować. To-to nie potrafi budować zdań i mam nadzieję, że się nigdy nie nauczy, bo inaczej będzie to oznaczało, że s.f. się spełnia i maszyny niedługo nas zastąpią.
Dymitr Bagiński -- 07.12.2008 - 20:29Panie Dymitrze!
Teoretycznie można zrobić system poprawnie tłumaczący z dowolnego języka na inny, tyle tylko, że trzeba by zupełnie inaczej podejść do zagadnienia. Natomiast nawet najlepszy automat nie zastąpi człowieka, więc proszę się nie przejmować perspektywą.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 08.12.2008 - 06:04Panie Docencie!
Jeśli przymiotnikiem ze skali prawactwo – lewactwo chciał mnie Pan obrazić, to trafił Pan kulą w płot. Zapraszam do poczytania mojej ostatniej notki, a dokładniej publikacji przygotowanej technicznie przez Spirytusa i Muwensa.
Potem może Pan próbować ze mną polemizować. Bo na obrażenie mnie, to jest Pan za chudy w uszach. :)
Jerzy Maciejowski -- 08.12.2008 - 06:08