Tuska i Sikorskiego trzymamy za słowo

W związku z kolejnym wybrykiem w zagranicznych mediach, premier i minister SZ zadeklarowali wsparcie dla działań, o które w marcu 2007 bezskutecznie apelowaliśmy do pani minister Fotygi.

Chodzi oczywiście o sprawę opisaną w dzisiejszym “Naszym Dzienniku”:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081125&id=po03.txt

..skomentowaną na antenie TOK FM w przez wiceministra SZ, jak następuje:

http://www.rp.pl/artykul/2,224405__Die_Welt___Majdanek_byl_polskim_oboze...

Chyba nie tylko uczestnicy akcji społecznej “Przypomnijmy o Rotmistrzu” (“Let’s Reminisce About Witold Pilecki”) mają nadzieję, że zacytowane przez Schnepfa deklaracje Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego nie okażą się słowami rzucanymi na wiatr.

Fundacja Paradis Judaeorum, jako inicjator zbierania podpisów pod analogicznym wnioskiem (w sprawie paszkwilu w “El Pais”) do MSZ kierowanego przez Annę Fotygę, wyraża satysfakcję z powodu determinacji premiera i jego ministrów. Dla porządku przypomnę, że nasz list – podpisany przez ponad sto osób z całego świata – został całkowicie zlekceważony przez rząd Jarosława Kaczyńskiego.

Zobacz: http://mementomori.salon24.pl/8949,index.html

Miejmy nadzieję, że premiera Tuska (a także prezydenta Kaczyńskiego) stać będzie również na udzielenie odpowiedzi na przesłane wiosną tego roku (za pośrednictwem listów poleconych) konkretne postulaty związane z akcją “Przypomnijmy o Rotmistrzu”. Tym bardziej, że na odpowiedź stać było m.in. wysokich urzędników unijnych.

A panią Miriam Holstein i panią Pilar Raholę serdecznie zapraszamy do Polski.

P.S. Wkrótce nowiny odnośnie naszego “przypominania” o Bohaterze z Auschwitz

www.michaltyrpa.blogspot.com

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Zobaczymy czy nie sa to rzucane słowa na wiatr

Ale Schnepf już działał w takich sprawach przeciwko brytyjskim bulwarówkom, może nie sądownie ale zobaczymy,

ja oddaję głos na tak

pozdrawiam

prezes,traktor,redaktor


ważne

że się takie rzeczy wyłapuje i że polska dyplomacja interweniuje. kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą, więc należy interweniować.

Ciekawy jestem czy o korekcie Nasz Dziennik też poinformuje, ale to margines.


Dobrze że

było sprostowanie i przeprosiny, acz wkurza, że w ogóle takie sformułowania się pojawiają.I niewiadomo czy to ignorancja, pomyłka czy po prostu świadome fałszerstwo?

pzdr


Grzesiu

IMHO, to metoda małych kroczków.
Część ludzi świadomie takie zbitki rzuca, część świadomie ich nie poprawia. Jeśli brak reakcji — reszta już bezwiednie powtarza.


@Autor

Panie Michale – szacunek i poparcie !

Zbyszek Szczęsny


Subskrybuj zawartość