Od kilku dni odwiedzając różne miejsca czy to przypadkowo czy też służbowo lub w związku z zakupami sobie myślę, że Boże Narodzenie – przyjście na świat Bożej Dzieciny… , jest ważne “chcąc nie chcąc” dla tych dla których “na codzień ważne nie jest.

Bo jak nazwać spędzanie tych kilku dni w duchu dobra: obdarowania się życzliwymi słowami, wybaczaniem zadr, ofiarowywanie sobie prezentów i miłych słów, życzeń, zasiadanie do wspólnego stołu. Możnaby długo wyliczać.

Choinki stroją wszyscy… – a to przecież symbol biblijny. Wszak drzewo życia dzięki Bożej Dziecinie dla człowieka stało się napowrót dostępne. Więc i ten fakt poprzez symbol choinki urzeczywistniamy… .

Życzenia i dzielenie opłatkiem – nic innego jak prosta analogia i przypomnienie, że nowonarodzony jest “kimś” kto jak “złamane ciało na krzyzu, dane na pożywienie” jest w stanie nas godzić, przemienać i uzdrawiać nasze relacje…. .

Dzielimy się poprzez opłatek – wyrażąc życzenia i ciepłe słowa wybaczenia czy przeproszenia.

Te dni są tak inne gdyż w ich trakcje trwania skupiamy się nad Tajemnicą Dobra żyjącego wśród nas – jego celebrowaniem i goszczeniem Go pod naszym rodzinnym dachem.

Dobro, jak życiodajny strumyk górski ma swoje źródło bez którego nie istnieje. Tak też jest z Boćym Narodzeniem, z jego atmosferą, z jego treścią którą świadomie lub nieświadomie wielu z ludzi przeżywa. Tak przeżywa jak górski wędrowiec który czerpiąc ze strumienia nie wie skąd on pochodzi i bierze źródło ale jedno wie, że woda z niego jest wspaniała.

I w tym miejscu Wam moi kochani odwiedzający mnie tutaj, chcę Wam życzyć tego aby “tej życiodajnej wody dobra z Bożego strumienia” nidy WAM nie zabrakło. Aby Jezus – Zbawiciel był dla Was i dla mnie zawsze źródłem życia i mocy do pokonywania trudnych czaseem trosk dnia codziennego oraz utwierdzał w przekonaniu, że Dobro zawsze zwycięża. Tak jak zwycięża “lekką ręką i bez wysiłku” w tę Wigilojną noc. Aby nigdy nie zabrakło Nam dobrej woli… . Pisżę o Bogu gdyż czy w niego się wierzy czy nie, dobra wola zawsze jest zakorzeniona w Nim: jak :samochód w fabryce” a “roślina w glebie..”. Niezależnie od tego, czy “samochód i roślina “w to wierzą.. .

Życzę Nam przeżycia czegoś na kształt Zesłania Ducha Świętego ogarniającego swoim pokojem wszystkich ludzi dobrej woli. Bo właśnie aniołowie tej świętej nocy zapraszali do stajenki tylko ludzi dobrej woli s nie ortodoksyjnych Żydów:

“Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli…”.

Radosnych i Błogosławionych świąt!!!!