No więc jestem, rozglądam się, tego i owego nawet znam. Kilkoro odwiedzałem, kilkoro mnie odwiedzało. Rzekłbym starzy znajomi. Teraz to zrobię sobie wpis ćwiczebny, żeby zobaczyć jak to działa. Ja jestem kiepski w hakowaniu, zalogowanie i hasła zajęły mi godzinę. Bo od razu ich zapomniałem. Aż się boję pomyśleć co będzie dalej. No zobaczymy. To narka, ćwiczenie zakończyłem. Hasła już nie pamiętam…
pozdrawiam
komentarze
Zrób sobie
hasło Pliszka i pare znaczków.
Igła -- 13.12.2007 - 22:33:)
Pstrągu
Na łów! Pojedziemy na łów!
Igła się chwalił, że z oszczepem na niedźwiedzia idzie.
Sam.
Nie było misiów to poszedł z oszczepem na zająca, ale zając zbiegł.
Niecnota!
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 13.12.2007 - 22:45A w Leśnej płynie przez miasto Kwisa
A w Kwisie cale rodziny pstrągów.
To twoi?
It`s good to be a hater!
Mad Dog -- 13.12.2007 - 22:50wiem, że w Kwisie żyją pstrągi
teraz jest ryb więcej jak dawniej…
pstrąg z pliszki -- 13.12.2007 - 23:09a kłusownictwo niby wzrosło…ciekawe?
pstrąg z pliszki
To wszystko ewolucja
Rybom teraz ręce i nogi powyrastały żeby na klawiaturze mogły łatwiej pisać. Ale jak wiadomo ryby mają krótką pamięć, wyginą przeto przez niepamiętanie haseł. Może jakiś rezerwat zrobić albo cuś?
eumenes -- 13.12.2007 - 23:19no można by
Ja mieszkam w Parku Krajobrazowym, wokół rezerwatów kilka, a piły spalinowe co dzień słyszę.
pstrąg z pliszki -- 13.12.2007 - 23:32Mój kolega nie wierzył, że tu mam pod nosem rezerwat bagienny, stąpnął jedna nogą i po szyję wylądował... Ja się śmiałem, a on, no trzeba było zobaczyć jego minę...pamięć jak pamięć, ale wiarę trzeba dawać jak tutejszy mówi.
pozdrawiam
Pstrągu
Witam! Ja też nie wierzyłam jak sąsiadka mi mówiła,że drewno trza rąbać póki mokre.Na logikę myślałam,że na odwrót.Teraz wierzę miejscowym bezwarunkowo,no,chyba,że miejscowy jest po trzech mamrotach.
Ufka -- 14.12.2007 - 08:14A Igła podstępny – on ci tak podpowiada,bo sam sie potem będzie podszywał pod Pliszczyńskiego
Ufko
Z drewnem to nie jeden raz się zmagałem. Raz np. chciałem wbić gwoździe w suchą akację , budowałem ambonę. Siekierę złamałem i ani jednego gwoździa nie wbiłem. Innym razem wiąż próbowałem suchy porąbać na naszej kwaterze do kominka. Pół dnia się męczyłem i dwa klocki rozłupałem. Z drewnem to nie jest taka prosta sprawa jak się większości wydaje, wiem, można sztilkę wziąć i się zrobi, ale do kominka musi być drewno rąbane. Prawda? Musi…
pstrąg z pliszki -- 14.12.2007 - 10:32pstrąg z pliszki