uzus językowy zakłada również niesłownikowe rozumienie pojęć – wówczas słowo “święty” oznacza kogoś, kto np. kreuje się na kogoś lepszego niż inni, patrząc na swoją osobę przez pryzmat własnego idealizmu, miast realnej oceny siebie i świata.
Baszka, nie mam siły na dyskusję uzusami i ocenami personalnymi. Wolę jak ktoś zapodaje argumenty zamiast ocen ad personam.
A w tej rozmowie właśnie podpierasz swoje argumenty atakami ad personam – w stosunku do Terlikowskiego.
Na takie dysputy się nie piszę.
Baszka
uzus językowy zakłada również niesłownikowe rozumienie pojęć – wówczas słowo “święty” oznacza kogoś, kto np. kreuje się na kogoś lepszego niż inni, patrząc na swoją osobę przez pryzmat własnego idealizmu, miast realnej oceny siebie i świata.
Baszka, nie mam siły na dyskusję uzusami i ocenami personalnymi. Wolę jak ktoś zapodaje argumenty zamiast ocen ad personam.
poldek34 -- 02.01.2008 - 18:40A w tej rozmowie właśnie podpierasz swoje argumenty atakami ad personam – w stosunku do Terlikowskiego.
Na takie dysputy się nie piszę.