to zdecydowanie grubsza sprawa. Jak to było? Piłeś? Nie jedź. Nie piłeś? Napij się. Natomiast jechać po czym napić się to już chyba zgodne z przepisami. Natomiast musi skutkować rozmazaniem monitora. Co najmniej. W związku z powyższym, jako doświadczony karczmarz sugeruję lulu :)
Maxie
to zdecydowanie grubsza sprawa. Jak to było? Piłeś? Nie jedź. Nie piłeś? Napij się. Natomiast jechać po czym napić się to już chyba zgodne z przepisami. Natomiast musi skutkować rozmazaniem monitora. Co najmniej. W związku z powyższym, jako doświadczony karczmarz sugeruję lulu :)
s e r g i u s z -- 25.01.2008 - 02:02