Myśli Pan,że biała księga wystarczy?Myślę,że nie.Stanie się tylko podzwonnym dla potomnych.
Wydaję mi się,że potrzebne są radykalne zmiany w polityce wewnętrznej.
Polacy muszą sięgnąć do metod,które spowodują,że każdy urzędnik musi odpowiadać w pełni za podjęte decyzje.
Bez względu na szczebel urzędu,czy instytucji.
To jeden ze sposobów zwalczania korupcji,to też sposób na bezkarność władzy.
Dziwi mnie,dlaczego afery i aferki mają tak niewielki oddźwięk,dlaczego szybko przestajemy zajmować sie konkretną problematyką.
Dla mnie to jest takie rozbabranie sprawy.To taki sex bez orgazmu.
Szanowny Panie Oszuście
Myśli Pan,że biała księga wystarczy?Myślę,że nie.Stanie się tylko podzwonnym dla potomnych.
Wydaję mi się,że potrzebne są radykalne zmiany w polityce wewnętrznej.
Polacy muszą sięgnąć do metod,które spowodują,że każdy urzędnik musi odpowiadać w pełni za podjęte decyzje.
Bez względu na szczebel urzędu,czy instytucji.
To jeden ze sposobów zwalczania korupcji,to też sposób na bezkarność władzy.
Dziwi mnie,dlaczego afery i aferki mają tak niewielki oddźwięk,dlaczego szybko przestajemy zajmować sie konkretną problematyką.
Dla mnie to jest takie rozbabranie sprawy.To taki sex bez orgazmu.
Zenek -- 28.01.2008 - 09:14