Nareszcie. Nie będziemy musieli pisożerczego odium w kilkoro tylko nosić. Zresztą to akurat nie piso a głupotożerstwo ale mniejsza z tym.
Z drugiej strony charakterystyczne – mieszkając pośród najwspanialszych na świecie autentyków tęskni się za imitacjami zaginionego świata. Bo był ładny i przyjazny. Dobre.
Pozdrawiam serdecznie.
Renato
Nareszcie. Nie będziemy musieli pisożerczego odium w kilkoro tylko nosić. Zresztą to akurat nie piso a głupotożerstwo ale mniejsza z tym.
Stary -- 16.02.2008 - 10:29Z drugiej strony charakterystyczne – mieszkając pośród najwspanialszych na świecie autentyków tęskni się za imitacjami zaginionego świata. Bo był ładny i przyjazny. Dobre.
Pozdrawiam serdecznie.