W kiblu nie mogę, bo mam założony podsłuch ( wiadomo przez kogo ) i jak za bardzo bym szeleścił mogą wpaść czarni z giwerami.
A na jakim papierze wydawane. Nie wiem a w tym kontekście to dosyć istotne, nie uważasz?
Docencie Stopczyku
W kiblu nie mogę, bo mam założony podsłuch ( wiadomo przez kogo ) i jak za bardzo bym szeleścił mogą wpaść czarni z giwerami.
A na jakim papierze wydawane. Nie wiem a w tym kontekście to dosyć istotne, nie uważasz?
Jacek Jarecki -- 03.03.2008 - 20:05