zapomniałem dodać

zapomniałem dodać

że retorycznie pytam, ale…

Czy nabywac- czyli Pani Kulczyk tak bez winy? Analogia jest taka, jak kupujesz od pasera to jestes też winny…Wiem że przejaskrawiłem ale czy w tym przypadku kupujący który nie wiywiązał się z zapisów w umowie sprzedaży może sobie hasać do woli?
Prezes , Traktor, Redaktor


Koniec Grobelnego By: kriskul (14 komentarzy) 5 marzec, 2008 - 11:22