Tu idzie nie tylko o US, ale także, a może przede wszystkim o to, co nazwałem etyka pracy. Z US nie miałem żadnych problemów, bo ze względu na odpisy od podatku wszystko było udokumentowane fakturami i umowa o dzieło.
Natomiast ten system pracy czyli dzieło jest bardzo mocno atakowany przez związkowców przyzwyczajonych do socjalistycznej maniery “dwa tysiące” (czy się stoi czy się leży).
Szanowny Maxie
Tu idzie nie tylko o US, ale także, a może przede wszystkim o to, co nazwałem etyka pracy. Z US nie miałem żadnych problemów, bo ze względu na odpisy od podatku wszystko było udokumentowane fakturami i umowa o dzieło.
Natomiast ten system pracy czyli dzieło jest bardzo mocno atakowany przez związkowców przyzwyczajonych do socjalistycznej maniery “dwa tysiące” (czy się stoi czy się leży).
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 05.03.2008 - 13:40