Mamy bardzo podobny gust, właściwie wymieniłeś wszystkie, które lubię. Z przykrością stwierdzam, że dwóch ostatnich nie znałem. Ostatnią po prostu lubisz (albo Ci się podoba), bo mam pewne wątpliwości, czy to jest Wielka Wokalistka.
Jak już musiałbym się przyczepić, to dla mnie zabrakło Diany Krall, Norah Jones i Niny Simone. A jeżeli chodzi o wokalistkę, która nie jest Wielką Wokalistką, ale ją uwielbiam – to jest Astrud Gilberto.
Pzdr
Wszystkie są cudowne
Mamy bardzo podobny gust, właściwie wymieniłeś wszystkie, które lubię. Z przykrością stwierdzam, że dwóch ostatnich nie znałem. Ostatnią po prostu lubisz (albo Ci się podoba), bo mam pewne wątpliwości, czy to jest Wielka Wokalistka.
Torlin -- 08.03.2008 - 23:15Jak już musiałbym się przyczepić, to dla mnie zabrakło Diany Krall, Norah Jones i Niny Simone. A jeżeli chodzi o wokalistkę, która nie jest Wielką Wokalistką, ale ją uwielbiam – to jest Astrud Gilberto.
Pzdr