Pierwszorzędny tekst o historii Śląska. Pochłonąłem go jednym haustem. To się czyta niemal jak kryminał! Ciekawe co na to powiedzą ziomkostwa?
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy
Panie Adamie!
Pierwszorzędny tekst o historii Śląska. Pochłonąłem go jednym haustem. To się czyta niemal jak kryminał! Ciekawe co na to powiedzą ziomkostwa?
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy
Jerzy Maciejowski -- 01.04.2008 - 11:37