choć ja znam wersję “w Ołomuńcu na Fiszplacu, gdym na warcie kurwa stał”.
Tym bardziej, że mam odpowiednie tradycje w rodzinie… Jeden z moich krewnych (właściwie nie krewnych, ale jak napiszę – dziadek szwagra mojej babci, to wszyscy będą się zastanawiać, o co chodzi) aresztował samego Lenina w 1914 roku, ale durna bohema zakopiańska napisała petycję i musiał go wypuścić. :)
Bardzo to lubię,
choć ja znam wersję “w Ołomuńcu na Fiszplacu, gdym na warcie kurwa stał”.
Tym bardziej, że mam odpowiednie tradycje w rodzinie… Jeden z moich krewnych (właściwie nie krewnych, ale jak napiszę – dziadek szwagra mojej babci, to wszyscy będą się zastanawiać, o co chodzi) aresztował samego Lenina w 1914 roku, ale durna bohema zakopiańska napisała petycję i musiał go wypuścić. :)