Pobłażliwość wobec kobiecych kaprysów i ta szczególna atmosferka jaką otacza się większośc typowo kobiecych przedsięwzięć, no i oczywiscie to co jest prawdą, czyli ciepłe uczucia do kobiety swojego życia – tak zostanie odebrany stosunek Rokity do żony, jesli tylko sam zechce polityką z powrotem czynnie się zająć.
W najmniejszym stopniu mu to nie zaszkodzi.
Rokita to w polskiej polityce instytucja. I stosunek do niego jest taki jak do instytucji – mozn a kpić, mozna wyzłośliwiać się, można krytykować, albo przeciwnie – traktować niemal bałwochwalczo – to wszystko nie ma znaczenia, bo i tak liczy się wyłacznie to co mówi Rokita. Oczywiscie co mówi o polityce.
Jesli trzej panowei z Polska XXI nie maja zamiaru zakładać żadnej partii, jesli faktycznie chcą pełnić rolę nie tylko intelektualnego i moralnego recenzenta polskiej polityki, ale wspierać ją konkretnymi projektami – to tylko mozna się cieszyć, że tego chcą.
Ale jesli jest to sprawa wykreowania Dutkiewicza na kandydata na prezydenta z odwołaniem sie do elektoratu przejętego po PiS i trochę wydzieranego PO – to marnie widzę ich szanse.
jotesz
Pobłażliwość wobec kobiecych kaprysów i ta szczególna atmosferka jaką otacza się większośc typowo kobiecych przedsięwzięć, no i oczywiscie to co jest prawdą, czyli ciepłe uczucia do kobiety swojego życia – tak zostanie odebrany stosunek Rokity do żony, jesli tylko sam zechce polityką z powrotem czynnie się zająć.
W najmniejszym stopniu mu to nie zaszkodzi.
Rokita to w polskiej polityce instytucja. I stosunek do niego jest taki jak do instytucji – mozn a kpić, mozna wyzłośliwiać się, można krytykować, albo przeciwnie – traktować niemal bałwochwalczo – to wszystko nie ma znaczenia, bo i tak liczy się wyłacznie to co mówi Rokita. Oczywiscie co mówi o polityce.
Jesli trzej panowei z Polska XXI nie maja zamiaru zakładać żadnej partii, jesli faktycznie chcą pełnić rolę nie tylko intelektualnego i moralnego recenzenta polskiej polityki, ale wspierać ją konkretnymi projektami – to tylko mozna się cieszyć, że tego chcą.
Ale jesli jest to sprawa wykreowania Dutkiewicza na kandydata na prezydenta z odwołaniem sie do elektoratu przejętego po PiS i trochę wydzieranego PO – to marnie widzę ich szanse.
RRK -- 08.04.2008 - 13:36