pańskie obelgi mnie nie ruszają. Odporny jestem.
Stypendystą Hitlera też nie jestem.
A kim pan jest, że pan tu mafijne, klanowe reguły zemsty wylewasz? Jak widać jednak pierwsze, moje wrażenie było słuszne, wycofanie się, niesłuszne.
I tyle. Idź pan, grzeb się w trupach. Beze mnie.
Igła
Odpowiem panu tak
pańskie obelgi mnie nie ruszają.
Odporny jestem.
Stypendystą Hitlera też nie jestem.
A kim pan jest, że pan tu mafijne, klanowe reguły zemsty wylewasz?
Jak widać jednak pierwsze, moje wrażenie było słuszne, wycofanie się, niesłuszne.
I tyle.
Idź pan, grzeb się w trupach.
Beze mnie.
Igła
Igła -- 11.04.2008 - 16:05