nikomu się nie podobało,:)
z wyjątkiem, jeśli dobrze pamiętam, [email protected]
Ale nie ma czemu się dziwić. Występował tam i poseł Gosiewski w gorącym, przesyconym seksem tańcu z posłanką Senyszyn.
I Łyżwa znikający gdzieś w krzakach z córką gospodarzy i takie tam, temu podobne durnotki:).
Nawet chciałem umieścić tę notkę w całości by rozdąć masę tekstową:) , ale jej nie znalazłem, bo był to tylko koment do jakiegoś starego, salonowego i zlikwidowanego już tekstu pana Jacka.
Eeee tam, Max'ie,
nikomu się nie podobało,:)
z wyjątkiem, jeśli dobrze pamiętam, [email protected]
Ale nie ma czemu się dziwić. Występował tam i poseł Gosiewski w gorącym, przesyconym seksem tańcu z posłanką Senyszyn.
I Łyżwa znikający gdzieś w krzakach z córką gospodarzy i takie tam, temu podobne durnotki:).
Nawet chciałem umieścić tę notkę w całości by rozdąć masę tekstową:) , ale jej nie znalazłem, bo był to tylko koment do jakiegoś starego, salonowego i zlikwidowanego już tekstu pana Jacka.
pazdrawki
yassa -- 05.05.2008 - 11:34