jeszcze grzanek z dżemem i majonezem nie widziałeś, jakimi się moja kuzynka (co prawda z barbarzyńskich USA) zajadała z lubością. A pieczone kurczaki z czekoladą z dodatkiem chili Pan konsumowałeś? Wcale niezłe.
Pozdrawiam ze smakiem
To Pan, Panie Merlocie Szanowny,
jeszcze grzanek z dżemem i majonezem nie widziałeś, jakimi się moja kuzynka (co prawda z barbarzyńskich USA) zajadała z lubością. A pieczone kurczaki z czekoladą z dodatkiem chili Pan konsumowałeś? Wcale niezłe.
Pozdrawiam ze smakiem
Lorenzo -- 08.05.2008 - 09:36