A ten posiadacz dorzecza Konga to on pewnie biały był i to dorzecze od prawieków jego rodzina w majątku miała? A na samym początku to pewnie tamtejsze plemiona to dorzecze wraz z zasobami naturalnymi w ramach wzajemnej sympatii Europejczykom przekazali. Ot, taką mieli chęć:-))
U nas jak by ktoś taki numer wyciął, to by wrzasku było, że hej! Chociaż znam przypadek, że norbertanki w Krakowie postanowiły zgłosić swoje pretensje do terenów Kopca Kościuszki, które ponoć jeden z austriackich cesarzy im zabrał wieki temu sekularyzując zakony niektóre. Śmiechu trochę było, ale takiego nieco gorzkiego w wydźwięku.
Panie Stary Szanowny
A ten posiadacz dorzecza Konga to on pewnie biały był i to dorzecze od prawieków jego rodzina w majątku miała? A na samym początku to pewnie tamtejsze plemiona to dorzecze wraz z zasobami naturalnymi w ramach wzajemnej sympatii Europejczykom przekazali. Ot, taką mieli chęć:-))
U nas jak by ktoś taki numer wyciął, to by wrzasku było, że hej! Chociaż znam przypadek, że norbertanki w Krakowie postanowiły zgłosić swoje pretensje do terenów Kopca Kościuszki, które ponoć jeden z austriackich cesarzy im zabrał wieki temu sekularyzując zakony niektóre. Śmiechu trochę było, ale takiego nieco gorzkiego w wydźwięku.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 08.05.2008 - 09:48