Pamiętam tą straszną wpadkę Tuska w debacie z Kwachem.
Była naprawdę żenująca.
Tusk okazał się nie tylko kręcić, ale nie znać swego programu…
Ale debata to debata, wszystko na żywca, krzyżowy ogień pytań i z głowy ma prawo coś tam wylecieć.
Z pewnością masz raję pisząc o tworzeniu klimatu i unikaniu jednoznacznych wypowiedzi. I ja na to zwróciłem u siebie uwagę.
Rzecz jasna, PO udało się odwrócić w kampanii kota ogonem, czyli stworzyć wrażenie, że prywatyzacji szpitali mówią nie.
Jednocześnie jednak — tego nie nie powiedzieli.
W tym konkretnym przypadku okazało się, że Ewa Kopacz zapowiadała toczka w toczkę to, co teraz robi. Zresztą, Sawicka też właśnie to zapowiadała.
Poczekamy, zobaczymy czy będą lody.
Yasso
Pamiętam tą straszną wpadkę Tuska w debacie z Kwachem.
Była naprawdę żenująca.
Tusk okazał się nie tylko kręcić, ale nie znać swego programu…
Ale debata to debata, wszystko na żywca, krzyżowy ogień pytań i z głowy ma prawo coś tam wylecieć.
Z pewnością masz raję pisząc o tworzeniu klimatu i unikaniu jednoznacznych wypowiedzi. I ja na to zwróciłem u siebie uwagę.
Rzecz jasna, PO udało się odwrócić w kampanii kota ogonem, czyli stworzyć wrażenie, że prywatyzacji szpitali mówią nie.
Jednocześnie jednak — tego nie nie powiedzieli.
W tym konkretnym przypadku okazało się, że Ewa Kopacz zapowiadała toczka w toczkę to, co teraz robi. Zresztą, Sawicka też właśnie to zapowiadała.
odys -- 10.05.2008 - 20:25Poczekamy, zobaczymy czy będą lody.