Pani to już nadto jest zaś ale sentymentalna.
Wrocław? Nie. Rodzina by jej żyć nie dała, obawiam się.
Jedyną sensowną rodzinę mamy właśnie w tamtej okolicy.
A zresztą, i tak sam sobie wybierze, wedle upodobania. Mądre Dziecko mi się trafiło.
Pozdrawiam
Pani Gretchen,
Pani to już nadto jest zaś ale sentymentalna.
Wrocław? Nie. Rodzina by jej żyć nie dała, obawiam się.
Jedyną sensowną rodzinę mamy właśnie w tamtej okolicy.
A zresztą, i tak sam sobie wybierze, wedle upodobania. Mądre Dziecko mi się trafiło.
Pozdrawiam
yayco -- 14.05.2008 - 20:51