Z tymi postkomunistami masz rację. Ale SLD niejest moim zdaniem ani lewicową ani liberalną partią. Jest związkiem oportunistów, powtarzających hasła uznawane za przydatne. Trzeba ich więc jakoś nazwać. W systematyce, ze względu na specyfikę przodków najbardziej się w postkomunie plasują. Także ze względu na oportunizm.
Grześ
Z tymi postkomunistami masz rację. Ale SLD niejest moim zdaniem ani lewicową ani liberalną partią. Jest związkiem oportunistów, powtarzających hasła uznawane za przydatne. Trzeba ich więc jakoś nazwać. W systematyce, ze względu na specyfikę przodków najbardziej się w postkomunie plasują. Także ze względu na oportunizm.
Stary -- 02.06.2008 - 13:20